Żeglarstwo to nie tylko moja pasja ale też sposób na życie – moja praca zawodowa. W ciągu roku spędzam na morzu około 10 miesięcy. Prowadzę rejsy morskie jako kapitan jachtów żaglowych, na akwenach Morza Bałtyckiego, Północnego, Norweskiego, Śródziemnego oraz Oceanu Atlantyckiego. Późną jesienią, zimą oraz wczesną wiosną żegluję głównie po Oceanie Atlantyckim w rejonie Wysp Kanaryjskich, wybrzeża Hiszpanii, Portugalii oraz Francji. Zajmuję się również przeprowadzaniem jachtów na trasach oceanicznych. Latem żegluje po akwenie mi najbliższym: Morzu Bałtyckim. Szkiery, urokliwe wysepki i wymagające morze.
Gdyby ktoś zapytał mnie czym dla mnie jest żeglarstwo, bez zastanowienia odpowiedział bym: to białe żagle na tle błękitnego nieba, warkot silnika diesla, cisza oceanu i gwar portowych tawern, wspólne posiłki, wspaniali ludzie, nowe miejsca. To stanie w portach gdy sztorm i wyczekiwanie na jego kres, to szalona żegluga w przechyle gdy walczy się o każdy kawałek morza zyskując wysokość, to lustrzana tafla wody gdy wiatru brak. To samo przebywanie na jachcie wśród żeglarskiej braci. Żeglarstwo to zapierająca dech gra świateł i zachwyt.
Prowadzone przeze mnie rejsy morskie charakteryzują się dobrym jedzeniem, dużą dawką wiedzy i praktycznych, żeglarskich umiejętności, oraz miłą i przyjacielską atmosferą.